pusto.....
Komentarze: 1
tak właściwie to nie wiem o czym pisać... pisze bo pusto... w Łazach byłam i mimo wątpliwości to nie żałuje... bywało ciężko i bywało świetnie... ludzie i atmosfera niezwykła.. pierwszy raz nie czułam się przz jakiś czas tak na prawde sama... czułam to wsparcie... to że jest przy mnie ktoś kto zawsze wysłucha.. przytuli gdy trzeba i doradzi coś co mogłoby pomóc... no ale już wróciłam do domu i twarda rzeczywistość walneła mocno w twarz.. no trudno.. i tym razem dam rade :)
Dodaj komentarz