lip 07 2004

pusto.....


Komentarze: 1

tak właściwie to nie wiem o czym pisać... pisze bo pusto... w Łazach byłam i mimo wątpliwości to nie żałuje... bywało ciężko i bywało świetnie... ludzie i atmosfera niezwykła.. pierwszy raz nie czułam się przz jakiś czas tak na prawde sama... czułam to wsparcie... to że jest przy mnie ktoś kto zawsze wysłucha.. przytuli gdy trzeba i doradzi coś co mogłoby pomóc... no ale już wróciłam do domu i twarda rzeczywistość walneła mocno w twarz.. no trudno.. i tym razem dam rade :)

takie_nicc : :
07 lipca 2004, 23:46
To byłaś koło mojego Koszalinka :) Oczywiście, że dasz radę, \"trza być twardym a nie mientkim\" ;) Miło czuć, że się kogoś chociaż trochę obchodzi. Miło, że mozna spędzić fajne chwile i cieszyć się nimi pomimo jakichś przykrych zgrzytów. A rzeczywistość potrafi nieźle kopnąć...oby jak najrzadziej. Pozdrawiam!

Dodaj komentarz