Najnowsze wpisy, strona 4


kwi 06 2004 heh.... :/
Komentarze: 5

i po jaka cholere mowilam prawde??? po co??? to wszystko to jedno wielkie g****... ja i osrodek do leczenia uzaleznien????? smieszne !!!!!!!!!!!!! nastepnym razem juz nic nie powiem... moze wlasnie taki miala w tym cel... zebym juz nic nie mowila... ehhh....

takie_nicc : :
kwi 03 2004 pytanie.....?
Komentarze: 7
takie_nicc : :
mar 22 2004 zmeczenie....
Komentarze: 5

tym razem wyprobuje ta czcionke ;).

ehhh... metlik mysli, uczuc... wszystko jest takie pogmatwane i .... rownowazy sie. taaa... rownowaga 2 sprzecznych mysli .. i tak we wszystkim... to tak jak z fizyka... "gdy sila dwoch cial rownowazy sie to cialo to albo jest w spoczynku albo porusza sie ruchem jednostajnym" zastanawia mnie tylko co jest w moim przypadku... stoje czy ide wciaz tak samo w kierunku ktory do niczego nie prowadzi? nie wiem... "wiem ze nic nie wiem" jedyne co moge powiedziec na dzien dzisiejszy... nie wiem dlaczego to w piatek zobilam, nie wiem dlaczego tak bardzo zranilam, nie wiem dlaczego mam problemy z emocjami, nie wiem dlaczego jestem smutna.... itd. na prawde sporo jest tych "nie wiem"... tylko ze brakuje jakiegokolwiek "wiem". nie wiem nawet kim jestem... to dziwny stan i bardzo meczacy.. czuje sie zmeczona sama soba....

taaa... mimo wszystko sa jakies ciekawsze momenty w moim zyciu... przyklad: dzisiaj oglosilam strajk na w-f. nakleilam na drzwiach szatni wielki transparent oglaszajacy nasz bunt (mnie i reszty dziewczyn z klasy) przeciwko sali gimnastycznej... skonczyloby sie to nieodpowiednia z zachowania gdyby nie to ze nasza nauczycielke strasznie to rozbawilo no i uznala ze za odwage tym razem mi podaruje ... hehe:P ................ przyklad 2: wyobrazacie sobie biednacego dyrektora po calej szkole? taaa... dzisiaj gonil mnie dyrektor... to musial byc komiczny widok... no ale na moje szczescie udalo mi sie zwiac ;)

 

to tyle na dzisiaj

dobranoc!

takie_nicc : :
mar 10 2004 niebieski ...
Komentarze: 5

hmmm... nie bardzo wiem co pisac:/.. jak narazie szukam odpowiedniej czcionki, ktora by mi sie podobala... co powiecie na ta? jest dosyc niewyrazna... tzn. scisnieta .... yyy.... ale w rezultacie niech sobie bedzie:P

postanowilam wrocic do szkoly... bynajmniej postarac sie chociarz troche czesciej odwiedzac ta instytucje... hmm... jak narazie nawet mi to wychodzi... choc bez wiekszej nadzieji na jakikolwiek sukces... badz co badz i tak nic nie umiem... a co w tym najgorsze najwiekszy klopot sprawia mi samo skupienie sie nad czyms...no ale w sumie nie jest az tak tragicznie... 2 polrocze zapowiada sie minimalnie lepiej... przyklad: 2 na polrocze z polskiego a drugie polrocze rozpoczelam ocenami 4,5 ... niezle co? tylko ze ta 5 to fuksem... mialam szczescie bo trafilam z odpowiedzi na temat o filozofii sredniowiecza a kiedys na prawde sporo sie tym interesowalam wiec mogla mowic i mowic i wogole nie przestawac ... hehe :P

w domu dalej nerowowa atmosfera... rodzice poklocili sie i jak narazie nie zamierzaja sie raczej godzic... w domu panuje ogoromne napiecie i cisza... taaa... tym razem nie krzyki a cisza... chyba wole krzyki... mimo wszystko taka domowa atmosfera udziela mi sie i laze po swiecie troche nerwowa i napieta.... uwaznie przygladam sie ludziom zeby wrazie czego obronic sie atakiem... taaaa.....

jeszcze tylko 3 dni i moja seria zabiegow rechabilitacyjnych sie skonczy... i cale szczescie! bo zamiast pomagac tylko szkodzi... bol w plecach stal sie nie do wytrzymania a bez apapu wole nie wstawac z lozka... do tego jest strasznie meczaca... no ale jeszcze tylko 3 dni.... uffff...

takie_nicc : :
mar 08 2004 bleeeeeee
Komentarze: 4

Aaaa.....! bede zygac !!! ... bleeee... zygac ich glupimi gadkami, tym przekletym swietem, ta cholerna klutnia i okropnym zarciem jakie zostalam zmuszona zjesc :[... ehh... taaa... moi rodzice wlasnie zauwazyli ze cos malo jem... hehe... szybko... nie powiem... jakos po 0.5 roku... :P dlatego musialam udowodnic ze sie myla... ale wlasnie jest mi niedobrze, wiec ogolnie zle na tym wyszlam... ehh... a mialam sprobowac stopniowo jesc... i nawet mi sie to udawalo no a teraz trzeba bedzie zrobic sobie mala przerwe... do tego ta fizykoterapia wyciska ze mnie i z mojego organizmu ostatnie resztki sil... jakos nie bardzo sie czuje:/. pewnie przez ta pogode, ona sprzyja smutkowi... taaaa... ale pare slow od bliskiej osoby pomoglo:) bynajmniej na jakis czas... ale pomoglo (dziekuje Olciu!!!!:*).

takie_nicc : :