Komentarze: 2
i znowu pisze sobie noteczke.... hehe... co by tu napisac... hmm... przytlacza mnie zycie i swiat... przytlacza mnie wszytsko.. boje sie zmiany psychologa nie wiem czy bede umiala o wszytskim opowiedziec jeszcze raz... przeraza mnie to a pierwsza wizyta juz w czwartek :((( cholera :/ ciekawe jak bedzie... pewnie nie dam rady, moze zamkne sie w sobie i nic nie powiem a moze uciekna... zobaczy sie ;) moze jednak sie przelamie i chociarz w niewielkim stopniu zaufam... qrcze... wszystko jest takie pogmatwane ...